Agentce FBI, Clarise Starling (Jodie Foster), zostaje powierzona misja złapania seryjnego mordercy. Żeby to zrobić, musi uzyskać pomoc, innego niebezpiecznego mordercy, dr. Hannibala Lectera (Anthony Hopkins) - pacjenta więziennego centrum psychiatrycznego. W zamian za odkywanie swojej prezeszłości, Clarise dostaje informacje, niezbędne do złapania przestępcy.
Słuszny Oscar i dla Jodie Foster, a w szególności dla Anthony'ego Hopkinsa. Nie potrzebny komentarz, dla mnie jeden z najwybitniejszych thrillerów psychologicznych XXw...
Milczenie Owiec:
rok: 1991
reżyser: Jonathan Demme
gatunek: thriller
Moja ocena:
Jus,
KOCHAM TEN FILM!!!!!
OdpowiedzUsuńFajnie.
OdpowiedzUsuńNigdy nie rozumiałam fenomenu tego filmy.
OdpowiedzUsuńTen facet na 3 zdjęciu wygląda strasznie -,-.
OdpowiedzUsuńJa nie oglądałam, ale wydaje mi się, że to będzie po prostu kolejny przeciętny film. Chociaż z drugiej strony, nie byłam przekonana też do "Gladiatora", ale po tym jak go poleciłaś postanowiłam go obejrzeć, i był naprawdę świetny - poryczałam się na końcu. Niewiem, ale jeżeli go polecasz to spróbuję.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło ;)
Usuń